Policjanci zatrzymali dwóch wandali, którzy w wigilijną noc demolowali świąteczną stajenkę urządzoną na mikołowskim Rynku. 17-latek potraktował szopkę jak toaletę, a jego 18-letni kolega próbował „ujeżdżać” ustawioną w żłóbku figurę baranka.
Do zdarzenia doszło w Wigilię, jednak dopiero 5 stycznia poinformowała o tym mikołowska policja. Jadący na interwencje patrol nikogo już na rynku nie zastał, jednak funkcjonariusze nie odpuszczali. Obejrzeli zapis z kamer monitoringu i zaczęli szukać sprawców – obu nastolatków zatrzymali w pobliskim barze.
17-letni mieszkaniec Łazisk miał 1,4 promila alkoholu, a 18-latek z Mikołowa – blisko promil. Do tej dwójki dołączył jeszcze 23-latek, który znieważył interweniujących policjantów. O losach trójki zatrzymanych zdecyduje sąd.