Poprosiliśmy Górnośląską Spółkę Gazownictwa o odpowiedź na nasz artykuł pt. „Gaz na Recie”. Otrzymaliśmy taką o to odpowiedź:
Witam, Potwierdzam, że Górnośląska Spółka Gazownictwa projektuje sieci gazowe na osiedlu Reta. Jest to jedna z wielu gazyfikacji, które prowadzimy obecnie w Mikołowie. Cały proces został zainicjowany przez kilku mieszkańców, którzy zwrócili się do nas o przyłączenie do sieci gazowej. Po położeniu sieci rozdzielczych każdy, kto mieszka przy tych ulicach będzie mógł szybko uzyskać dostęp do gazu ziemnego, jeśli oczywiście będzie tym zainteresowany. Cena gazu jest konkurencyjna w stosunku do innych nośników energii. Na Śląsku jedynie energia uzyskiwana z węgla jest tańsza od tej otrzymywanej z gazu. Ponieważ jednak gaz jest wygodny w użytkowaniu i jest ekologicznym nośnikiem energii decyduje się na niego coraz więcej osób. Ciśnienie gazu ziemnego dystrybuowanego naszą siecią do mieszkańców Śląska jest stale monitorowane. Z naszego doświadczenia wynika, że 90% przypadków niskiego ciśnienia gazu w domach wynika z problemów w instalacji wewnętrznej albo z nieprawidłowej pracy urządzeń gazowych. Zawsze można o to dopytać w Rozdzielni Gazu (Rozdzielnia Gazu w Tychach, ul. Barbary 25, tel. 32 227 41 14 lub 32 227 31 24), która odpowiada za stan techniczny sieci gazowej w Mikołowie. Należy jednak pamiętać, że za stan techniczny instalacji wewnętrznej odpowiada właściciel obiektu. Wysokość opłat przyłączeniowych jest określona w taryfie dla usług dystrybucyjnych, każdorazowo zatwierdzanej przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. Sam proces przyłączeniowy poza wykonaniem projektu i naniesieniem go do zasobów geodezyjnych oraz kosztami materiałów to również wykonanie konkretnych robót w terenie. W rzeczywistości w opłacie przyłączeniowej klienci pokrywają jedynie część kosztów przyłączenia. Koszt rozbudowy gazociągu w ulicach bierzemy już w stu procentach na siebie. Sam sens opłaty przyłączeniowej jest dwojaki. Po pierwsze, jeśli nie byłaby ona naliczana klientom, musiałaby być wliczona w szeroko pojętą cenę gazu (konkretnie w cenę usługi przesyłowej). Tak właśnie robią to Vattenfall i ZIM. Dla klientów nie byłoby to wcale tańsze. Po drugie, takie firmy jak Vattenfall i ZIM są całkowicie pewne, że klienci będą korzystać z ich przyłączy, gdyż zarówno z elektryczności, jak i z wody korzystają w zasadzie wszyscy. Z gazem ziemnym jest inaczej. Niejednokrotnie mimo wykonania przez nas kosztownego przyłącza klienci rezygnowali z gazu. Dlatego istnieje konieczność wniesienia opłaty przyłączeniowej, by mieć pewność, że klient jest naprawdę zainteresowany wykorzystywaniem gazu. W razie wątpliwości lub dodatkowych pytań związanych z gazem ziemnym lub zasadami działania GSG, bardzo proszę o kontakt. Pozdrawiam Maja Girycka Rzecznik prasowy
Tak więc odpowiedź na pytanie „Czy warto zainstalować u siebie gaz?” mieszkańcom Rety należy pozostawić im samym.